Kontakty biznesowe to nie tylko rozmowy handlowe. To również dbałość o utrzymanie dobrych relacji na poziomie czysto ludzkim.
Relacje przekładają się na zysk
Jak wiadomo w biznesie liczy się przede wszystkim zysk. Warto jednak dodać, że utrzymywanie dobrych relacji sprawia, że częściej będzie się zapraszanym do rozmów na temat współpracy. Co więcej, dla wielu firm bardziej od ceny liczy się atmosfera w trakcie współpracy. W końcu łatwiej omawiać sporne kwestie z kimś znanym.
Jak utrzymywać relacje? Wbrew pozorom całkiem prosto. I nie trzeba przy tym angażować zbyt wiele czasu, czasem wystarczą bardzo proste działania.
Newslettery
Mailingi najczęściej kojarzone są z rozsyłaniem reklam. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by służyły właśnie budowaniu relacji. Możesz przy ich pomocy przedstawiać nowinki z Twojej branży, tym samym kształtując swój wizerunek eksperta. Innym pomysłem może być teksów poradnikowych. W każdym z tych przypadków dajesz się zapamiętać – i o to właśnie chodzi w budowie wizerunku.
Kartki pocztowe
Choć kartki pocztowe są coraz rzadsze, nadal warto po nie sięgać. Paradoksalnie właśnie fakt, że mniej ludzi z nich korzysta sprawia, iż tym bardziej są one czymś sympatycznym dla odbiorcy. Świetnie sprawdzają się do wysyłania życzeń świątecznych lub z okazji świąt, rocznic itp. Co więcej, zdecydowanie wyróżniają się na tle życzeń wysyłanych droga e-mailową Oczywiście kartki powinny być dobrze dobrane. Nie wybieraj więc pierwszych z brzegu, zamiast tego poszukaj czegoś oryginalnego. Duży wybór znajdziesz m.in. www.kartkaswiateczna.pl.
Programy lojalnościowe
Jak uzależnić klienta od częstych zakupów? Najlepiej premiować jego wierność. Część firm proponuje bonusy dla osób dokonujących pierwszych zamówień. Bądź od nich lepszy i pokaż, ze warto regularnie korzystać z Twoich usług. Jak? Przez programy lojalnościowe. W zmian za kolejne zamówienia proponuj rabaty, karty podarunkowe lub upominki. Nawet proste gadżety mogą okazać się ciekawym rozwiązaniem. Pamiętaj jednak, by co jakiś czas je zmieniać – tak, aby opłacało się ponownie na taki gadżet „zasłużyć”.